Ponieważ za kilka dni się przeprowadzamy, nie robimy już żadnych zapasów a wszystkie które są, staramy się wykorzystać, aby było mniej do wiezienia.
Tak więc potrzebujemy na 4 osoby (czas przygotowania ok 20 minut):
-mięso mielone (za 420g wieprzowo-wołowego zapłaciłem 3,75)
-3 plasterki sera żółtego
-1 cebula
-czosnek (kilka ząbków)
-majeranek
-pieprz ziołowy
-papryka ostra
-koncentrat pomidorowy
-makaron
Ponieważ nie miałem oleju (bo skończył się wczoraj, ani margaryny ani masła) mięso wrzuciłem na patelnie, podlałem trochę wodą i powoli "smażyłem" z przyprawami. Jak już się trochę zrobiło dodałem do tego pokrojoną cebule. Jak troszkę zmiękła podlałem koncentratem pomidorowym. Oczywiście trzeba było dodać wody jeszcze. Do tego przecisnąłem czosnek przez wyciskarkę i dodałem ser żółty pokrojony w kosteczkę. Smażyłem na wolnym ogniu aż ser się rozpuścił.
Oczywiście jak mam tłuszcz do smażenia to go używam.
Makaron gotuję zawsze nie do końca, tak żeby był trochę twardy.
czwartek, 28 maja 2009
Makaron z sosem z serii sprzątanie lodówki
Etykiety:
cebula,
czosnek,
koncentrat pomidorowy,
majeranek,
makaron,
mięso,
papryka ostra,
pieprz ziołowy,
ser,
sos
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz